Profil  |   Publiczne video (0)  |   Prywatne video (0)  |   Ulubione (0)  |   Przyjaciele (0)

mordeczko - profil

Video użytkownika oglądano 0 razy
Profil uzytkownika oglądano 332 razy
Użytkownik obejrzał 0 video
Użytkownik ma 0 przyjaciół



Zarejestruj się lub Zaloguj aby dodać mordeczko do przyjaciół.
Ostatnie logowanie: 3132 dni temu
Zarejestrował się: 3132 dni temu
Imię / Nick: mordeczko Trela
Wiek: 54
Płeć: M
O sobie: jej podejściewynajem waty cukrowejrzekł babci, że spotkał wilka, tudzież że oznajmił dzień dobry do niej, atoli z naprawdę niegodziwego zajrzeniu, koszt malowania że jeśli ich nie stało się na drodze całościowej była miarodajna, że zostanie jadłem ją. Dobrze, powiedział seniorka, będziemy zachował bramy, że nie może przystąpić. Wkrótce później wilk zapukał natomiast zawołał: Otwórz drzwi, nestorka, jestem Little Red-Cap tudzież przynoszę tobie niektóre ciasta. Jakkolwiek nie powiem, azaliż otworzyć drzwi, skutkiem tego szaro-broda ukradł dubel lub trzy razy wokół willi,maszyna do waty na końcu wskoczył na dach, zamierza wyczekiwać aż do Red-Cap poszedł wieczorem do chaty, a następnie złodziejstwo po nią oraz pożreć ją w ciemności. Ale babcia zwiedzał,malowanie biur co stało w jego rozmyśla. W przedniej partie domu był wielki nawar koryta, przeto powiedziała do jednostki: Weź kubeł, Red-Cap; Zrobiłem parę kiełbaski wczoraj, dlatego nosić wodę w jakiej gotowane gryzie do koryta. Red-Cap prowadzone do wielkiego koryta był wystarczająco kompletny. Następnie zapach kiełbasy dotarł do wilka, oraz jego osoba pociągnął nosem i zerknął na dole, tudzież na ostatek wyciągnął szyję faktycznie w oddali, iż nie mógł obecnie podtrzymać jego równowagę i zaczął się ślizgać oraz zsunął się spośród dachu popularnie aż do wielkiego koryta a utonął. Atoli Red-Cap poszedł ciepło w rezydencji, oraz pies z kulawą nogą nie zrobił nic, ażeby zaszkodzić jej jeszcze raz. Oblubieniec rabusia Był dawniej jeden młynarz, kto miał tajemniczą córkę, i jak białogłowa
Strona WWW: http://remoncik-szybki.pl/kontakt.html

Komentarze


Dodaj komentarz

Brak komentarzy